-
Moja pauza.
Dla moich wiernych czytelników, życzliwych ludzi, przyjaciół moja nieobecność od jakiegoś czasu wydała się zastanawiająca.
Zniknęłam na trochę. Przyszedł taki czas w moim życiu, w którym przestrzeń na twórczość i lekki przepływ energii, myśli, przelewania ich na “papier” okazał się trudny. Potrzebowałam regeneracji, odnowy. Moje wpisy, to prawdziwa JA. Dlatego nie pisałam “czegokolwiek”. Odetchnęłam, poukładałam myśli.
I niebawem wrócę do Was z nowymi wpisami. O zwyczajnym, niezwyczajnym życiu 🫶
Dziękuję z serca za czujność i słowa wsparcia. Za to, że cały czas czytacie mojego bloga. Dobrze mieć obok ludzi, dla których moja Strefa Ciszy jest przestrzenią oczyszczająca, inspirującą, bliską…
“Pauza także należy do rytmu”.